Z wizytą u słonia leśnego

     W ubiegły czwartek, 17 października, uczniowie klas piątych wybrali się na wycieczkę do Konina, gdzie pierwszym punktem wyjazdu był pobyt w sali zabaw "Wartownia". Sala to aż cztery poziomy atrakcji: ogromny małpi gaj, trampoliny, boisko do gry w piłkę, lasery, gokarty, i wiele, wiele innych. Dzięki tym wszystkim elementom i ogromnej przestrzeni sali, nasi uczniowie mogli się świetnie bawić, aktywnie spędzić czas, no i trochę się zmęczyć.

Po dwugodzinnych szaleństwach była chwila na odpoczynek i jedzenie, a następnie wyruszyliśmy do Muzeum Okręgowego w Koninie, oddział w Gosławicach, które mieści się w urokliwym miejscu, tuż przy tafli jeziora. Zwiedziliśmy główny budynek muzeum, czyli spichlerz, gdzie znajdują się wystawy stałe ukazujące pradzieje ziemi konińskiej aż do czasów obecnych.

Najciekawszą ekspozycją, którą zobaczyliśmy, była wystawa dotycząca słonia leśnego z odkrywki Jóźwin KWB Konin. 24 lutego 1984 roku podczas prac odkrywkowych w Kopalni Węgla Brunatnego Konin, na terenie odkrywki „Jóźwin”, natrafiono na szczątki dużego trąbowca. Początkowo sądzono, że jest to pokaźny mamut, jednak po ekspertyzie okazało się, że jest to prawie kompletny szkielet należący do przedstawiciela gatunku słonia leśnego. Jest to niebywałe znalezisko, gdyż na terenie Polski (oraz Europy) znanych jest tylko kilka stanowisk ze szczątkami słonia leśnego. Przypuszcza się, że żyjące ok. 100 tys. lat temu zwierzę miało ok. 4 m wysokości, jego wagę szacuje się na ok. 8-9 ton. Wiek słonia został określony na ok. 50 lat.  

Ponadto, oprócz wystaw w spichlerzu, mieliśmy również możliwość przespacerowania się po pięknym ogrodzie oraz obejrzenia ekspozycji stałej "Dwór polski", znajdującej się w dworku należącym do rodziny Kurnatowskich z końca XVIII wieku, gdzie wiernie odtworzono układ i wystrój poszczególnych pomieszczeń.

Kolejnym punktem pobytu w muzeum był udział w warsztatach „Dzieje ziemi” stwórz własny globus

Pangei. Podczas zajęć dowiedzieliśmy się, jak zmieniał się układ kontynentów na naszej planecie. Po krótkiej prelekcji wykonaliśmy globus z układem kontynentów sprzed 250 milionów lat, czyli Pangeę, co okazało się wcale niełatwym zadaniem.

W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w restauracji McDonald's, gdzie mogliśmy posilić się po dniu pełnym wrażeń.

Wycieczkę uznajemy za bardzo udaną i chętnie wybierzemy się na kolejną!

Opiekę nad dziećmi sprawowały wychowawczynie klas piątych: p. Julita Muszalska, p. Ewelina Czerniak oraz p. Justyna Balcerzak.

Ewelina Czerniak

Julita Muszalska